Spam

6 komentarzy:

  1. Cześć! Chciałam zaprosić Cię do odwiedzenia naszej szabloniarnii Land-of-grafic. Oferujemy szeroka gamę szablonów w galerii, można też zamówić u nas szablon taki, jaki chcesz, wszystko oczywiście za darmo ;)
    Mówią, że nie szata zdobi człowieka, jednak pierwsze wrażenie zawsze się liczy. Spraw swojemu blogowi nowy wygląd, zamów u nas szablon, nie pożałujesz! Zapraszamy:
    www.land-of-grafic.blogspot.com

    Pozdrawiamy, załoga LOG

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapraszam na przeczytanie prologu oraz rozdziału 1 opowiadania 'Wciąż od nowa zaczynam żyć z nim'.
    Pozdrawiam,
    http://umowa-slubna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj! Przychodzę do ciebie z moim blogiem o wyjątkowo nietypowej tematyce. Jeśli jednak lubisz wrestling i WWE, to miejsce jest idealne dla ciebie!
    wielkadrakawwwe.blogspot.com
    Tu malutka próbka :)
    - Jesteś ruda, nie masz duszy, coś wymyślisz- Dean zawiązał mocniej swoje bandaże. Roman parsknął śmiechem. Ach, ten Ambrose. Kopalnia cytatów. Dean już nie raz udowodnił jak spaczone ma patrzenie na świat, ale bez niego, byłoby po prostu nudno w federacji. Jakiś wariat musi tam być. A swoją drogą, Roman ku wielkiej uldze zauważył, że Deanowi jest już chyba troszkę lepiej, bo zrobił się jakoś... mniej zielony niż wcześniej.
    - Ej! Ty też jesteś rudy!
    - Nie jestem rudy. to jest blond daltonistko.
    No, nie. Znów się zaczyna...Pomyślał ze zrezygnowaniem brunet. Ktoś zaczyna wojować przeciwko racjom Ambrose'a. Jakby do tej pustej głowy coś doszło. Chyba jedyną osobą, jakiej udawało się z powodzeniem zmienianie poglądów Deana. był, ku wielkiej ironii, Seth.
    - Jesteś ewidentnie rudy. Dean, widziałeś swoje pejsy? Są pomarańczowe - Becky uparcie stała przy swoim. - A ja z natury jestem blondynką.
    - Nie mam pejsów i nie jestem rudy! - Eveline spojrzała na Romana zszokowana sytuacją, a chłopak starał jej się przekazać swym wzrokiem, że tutaj to norma.
    - Masz trochę pejsów, Dean - dodała blondynka.
    - No niech już wam będzie z tymi pejsami, ale nie jestem rudy. Gdybym był rudy, to by mnie za to zabili w Cincinnatti.
    - Jesteś rudy, Ambrose - Przechodzący obok, ocierający spoconą twarz Miz dodał swoje trzy grosze, rozkoszując się frustracją na twarzy Ambrose'a.
    - Totalnie - dodała Maryse.
    - Gówno prawda - odpowiedział Lunatyk, ale Miz i Maryse zdążyli już zniknąć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapraszam do siebie :)

    https://www.wattpad.com/story/99806097-mr-bieber-t%C5%82umaczenie

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej!
    Chcesz poćwiczyć swoje pisarskie umiejętności i przy okazji wygrać książki, upominki, reklamę bloga i grafikę? Tak? W takim razie zapraszam Cię serdecznie do konkursu literackiego „Już nie zapomnisz mnie” – www.przedwojenny-konkurs.blogspot.com Wystarczy napisać opowiadanie o dowolnej tematyce do 5 stron i… co dalej? Dowiedz się szczegółów, czytając regulamin na blogu. Pozdrawiam ciepło!

    Ps. Przepraszam za spam, ale wiadomo, jak trudno jest się zareklamować. A może akurat Cię zainteresuje konkurs?

    OdpowiedzUsuń
  6. Wojna czarodziejów się skończyła. Ku zaskoczeniu wszystkich, Harry zrywa z Ginny i związuje się ze swoją dawną szkolna miłością-Cho Chang. Smutna i rozczarowana dziewczyna postanawia wrócić do Hogwartu. Zmienia się. Niespodziewanie dowiaduje się o kolejnej śmierci bliskich osób. Zło zaczyna ją kontrolować i pchać w ramiona jej wroga- Blaise'a Zabiniego. Czy Ginny zatraci się zupełnie w mroku?
    Zaciekawiona/y?
    Jeśli tak, to zapraszam serdecznie na: naskrajuupadku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń